Partnerzy

Cóż to był za jubileusz …

 W marcu 2024 roku na magicznej murawie przy Bytomskiej 100 D odbył się mecz pomiędzy juniorami starszymi Górnika Zabrze i Gwarka Zabrze. Naszą drużyną na boisku rządził w roli kapitana pochodzący z Goczałkowic Łukasz Piszczek – legenda Gwarka, czołowy zawodnik Borussi Dortmund, wielokrotny reprezentant Polski. Mecz był zapowiedzią właściwych obchodów 50-lecia klubu, które zaplanowano na listopad 2024 roku.

Główne uroczystości związane z  50-leciem klubu odbyły się 23 listopada 2024 roku. Pierwszą odsłoną obchodów był Turniej Pokoleń, który odbył się tradycyjnie na stadionie Gwarka. Prezydentka Miasta Zabrze Agnieszka Rupniewska bacznym okiem obserwowała śmiałe boiskowe szarże naszych wychowanków oraz prowadziła rozmowy z dawnymi piłkarzami i działaczami klubu. Wydarzenie było był fantastyczną okazją  do spotkania obecnego pokolenia piłkarzy Gwarka ze swoimi piłkarskimi poprzednikami.

Po zakończeniu turnieju przenieśliśmy się w gościnne progi restauracji „Pod Kasztanami”. Swoją obecnością zaszczycili nas: I zastępca Prezydenta Zabrza Tomasz Olichwer, przewodniczący Rady Miasta Zabrze Grzegorz Olejniczak, selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz, wiceprezes Śląskiego ZPN Jarosław Bryś, legenda Górnika Stanisław Oślizło, niezapomniany działacz i lekarz Zygfryd Wawrzynek, przedstawiciele zabrzańskiego biznesu oraz wychowankowie, trenerzy, działacze i wszyscy ludzie dobrej woli związani z Gwarkiem Zabrze. Goście zostali przywitani przez prezesa SKS Gwarek Zabrze Mariana Ryndaka, a następnie zapoznani z prezentacją przybliżającą historię klubu, a przede wszystkim związanych z nim ludzi. Kolejnym punktem programu był uroczysty obiad, po którym wręczono wyróżnienie i odznaczenia. Władze miejskie uhonorowały klub pamiątkowymi paterami, wręczono naszym działaczom odznaczenia nadane przez władze PZPN i ŚZPN, przedstawiciele Górnika Zabrze i GKS Katowice wręczyły pamiątkowe tabla, a na koniec części oficjalnej władze SKS Gwarek Zabrze złożyły podziękowania UM w Zabrzu, instytucjom, firmom oraz indywidualnym sponsorom, bez których nasza praca z młodzieżą byłaby niemożliwa. A później jak w bajce rozmowom i wspomnieniom nie było końca …